środa, 30 października 2013

Kombinacje mejkapowe !

Cześć!!

Wrzucam parę fotek make-up'ów.  Mam nadzieję, że się Wam spodobają ;)


JESIENNE




 KAMELEON





 IMPREZOWE SZAROŚCI




Makijaż oczu:
baza :Virtual
cienie: paletka Beauties Factory
kredka do oczu: Astor Colour Proof Definer
tusz do rzęs: Maybelline Colossal Volum


 I jak? Podoba się?

 Przepraszam za jakość zdjęć. Na chwilę obecna muszę pracować
na tym co posiadam. Myślę, że niedługo to się zmieni.

Już chłodno za oknem... Przesyłam Wam gorące pozdrowienia!

poniedziałek, 28 października 2013

Owsianka na twarzy !;)

Hej Dziewczyny !! ;)

Pewnie wiele Was trudzi się z trądzikiem i tłustą cerą... Chodzimy, szukamy skutecznych kosmetyków i innych specyfików, aby z tym walczyć. Ostatnio moja Kosmetyczka zaproponowała mi domową kurację PŁATKAMI OWSIANYMI. Apetyczna i pyszna metoda walki z trądzikiem ;))
Na początku nie byłam jakoś szczególnie przekonana do tego pomysłu, płatki owsiane i trądzik...
ale podpytałam, poczytałam i teraz podzielę się z Wami moją wiedzą ;)

Jak już wspomniałam maseczka pomaga w zwalczaniu zmian trądzikowych, a także poprawia kondycję skóry, poprawia koloryt oraz nawilża. Maseczka  ma działanie bakteriobójcze i przeciw zapalne.

Właściwości płatków owsianych:
  • zawierają wiele witamin i minerałów (PP, E, B1, B6, selen, magnez);
  • substancje śluzowe goją rany i zmiany na skórze, chronią przed podrażnieniami;
  • owies działa przeciwzapalnie, dlatego też jest przeznaczony dla cery wrażliwej i alergicznej;
  • opóźnia proces starzenia skóry oraz chroni przed wolnymi rodnikami;



Jest wiele rodzajów maseczek zawierających płatki owsiane. Moja składa się tylko z 2 łyżek płatków i 3 łyżek ciepłej przegotowanej wody. Mieszam to, robi się z tego taka fajna papka, którą nakładam na buźkę (jeszcze ciepłą) i zmywam po ok. 20 min. Nic skomplikowanego, a faktycznie działa.
Skóra wygląda świeżo, zdrowo, jest gładka (płatki działają również jak gruby, delikatny, niepodrażniający peeling). Jednak chcąc widzieć rezultat walki z trądzikiem, trzeba systematycznie, kilka razy w tygodniu przygotować sobie taką maseczkę.
Myślę, że warto. Polecam !!!

poniedziałek, 14 października 2013

Walka na kredki ;)

Bardzo długo zajęło mi poszukiwanie, tej jedynej KREDKI. Na oku miałam trzy, dlatego też przedstawię Wam mini recenzję z testowania.

ASTOR - Colour Proof Definer Automatic Eyeliner - Automatyczna kredka do oczu.


Parę słów od Producenta: Automatyczna kredka do oczu. Posiada intensywny kolor o wysokiej pigmentacji. Nadaje wyrazisty i bardzo zmysłowy wygląd. Kremowa konsystencja łatwo się aplikuje i utrzymuje przez długi czas. Równomierna i jednolita kolorystyka (bez drobin brokatu) doskonale podkreśla górną i dolna linię rzęs. Dzięki mechanizmowi wykręcania nie musisz jej ostrzyć. Produkt bezzapachowy. Testowany oflaktorycznie.

Essence - Kajal pencil 


Parę słów od Producenta: Doskonała kredka stworzona dla podkreślenia oczu trwałą i precyzyjną kreską. Intensywne kolorki dodadzą makijażowi wyrazistości. Lekka konsystencja sprawia, że za pociągnięciem jednym ruchem ręki uzyskujemy perfekcyjną kreskę. Nie łamie się, nie kruszy oraz nie rozmazuje, więc jest bardzo wydajna.

Maybelline New York Expression Kajal Gentle Precision Eyeliner



Parę słów od Producenta : Wyjątkowo miękka i delikatna kredka do oczu. Umożliwia zarówno naturalny, jak i precyzyjny makijaż. Kreska nie rozmazuje się i pozostaje widoczna przez cały dzień. Miękka i kremowa konsystencja zapewnia intensywny kolor i komfort aplikacji. Bezpieczna dla oczu wrażliwych.


Nie ma co, producenci jak zawsze zachwalają swój produkt, teoria teorią, ale jak to jest w praktyce? 


1. PIGMENTACJA


 
2. TRWAŁOŚĆ
po przetarciu 
po delikatnym umyciu wodą z mydłem

Jeżeli mam wybrać jedna z tych kredek i Wam polecić to jak najbardziej polecam kredkę z ASTOR.
Opiszę Wam plusy i minusy przetestowanych eyelinerów.

ASTOR: 
  • plusy: trwały i intensywny kolor, kremowa konsystencja, nie robi efektu "kopii" na powiece, rozciera się, gdy tylko my tego chcemy, nie uczula.
  • minusy:  za duże wysunięcie może spowodować, że się połamie. Na chwile obecną innych minusów nie dostrzegłam. 
Essence:
  • plusy: wydajna, tania, miękka, łatwo się ostrzy, dobra pigmentacja.
  • minusy: odbija się na powiece, nie trwała.
 Maybelline:
  • plusy: nie podrażnia oczu, łatwo się maluje,
  • minusy: ciężko się ją ostrzy, kruszy się, kolor mało intensywny, czasem lubi się odbijać na powiece, nie trwała.
 
I to na tyle ;))
 

niedziela, 13 października 2013

Jesienne inspiracje!



Krótki dzień, deszczowa pogoda, szarość za oknem... 
Też już odczuwacie jesienny klimat?
Wczoraj wybrałam się na spacer, szukać jesiennych, 
makijażowych inspiracji. Jest pięknie!
Złoto - pomarańczowe korony drzew, aleje obsypane kasztanami i żołędziami. Beże, brązy, żółcie, szarości, fiolety, czerwienie...
Ach! Cudne zestawienie barw ma natura. Dlatego też jest dla mnie wielką inspiracją! Czas zmalować jesienny makijaż ;)




A jakie są wasze inspiracje? Czym kierujecie się robiąc makijaż?

sobota, 12 października 2013

Witam Was !



Początki są trudne, dlatego też zacznę od konkretów ;)
Będę Was zasypywać mnogą ilością fotek i informacjami na temat makijażu (czy tego chcecie, czy nie :D ), nowościami wkraczającymi na rynek, recenzją i wszystkim tym co jest związane z "MEJKAPEM" . Oprócz wszystkich kosmetyków na świecie, tych których doświadczyłam na własnej skórze i tych, które jeszcze będę miała okazję doświadczyć, uwielbiam moje pędzle, szpilki, dłuuugie paznokcie, mojego najukochańszego psa, gorzką herbatkę, bransoletki, dobre filmy oraz słodkości!
W takim wielkim, obrazowym skrócie - O MNIE :




 

   

    



Tyle o mnie! A tak w ogóle to jestem PAM !  Mam nadzieję, że zainteresuje Was tym co mam do przekazania ;)
A już niedługo kolejny post!

Odwiedzajcie mnie śmiało!
Pozdrawiam :)